Nowy początek

Ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką apropo bloga. Miałam w zamyśle prowadzić jeszcze coś kiedyś. Bardziej skłaniam się do tematyki mody, wystroju wnętrz niż kosmetyków. Chciałam prowadzić nowy, świeży blog, pisać krótkie posty, bo nadal cierpię na brak czasu. Ale przyjaciółka ma rację, po co zaczynać od początku, skoro można trochę zmian wprowadzić tutaj, pisać inaczej, zgodnie z nazwą. Więc niech będzie! Potrzeba też nowego powiewu, stąd zmieniam lekko kolorystykę. I do dzieła! Z nową energią :)


I taki dopisek jeszcze z uwagi na komentarz do posta o tapecie z ornamentem: "Anonimowy 09:22
Tapeta śliczna, też się zastanawiam nad nią ale nigdzie nie mogę znaleźć większego zdjęcia. Masz położone tylko 2 paski, czy więcej? Możesz podrzucić zdjęcie, na którym będzie widać całą długość ściany z tą tapetą - od podłogi do sufitu? Byłabym baaaaaardzo wdzięczna :)
PS. W rzeczywistości tapeta wygląda 100razy lepiej, zdjęcia nie oddają jej uroku :)"
Zdjęcie całości kącika:
tak mam naklejone na ścianę tylko 2 paski tapety :) Na ścianie za kanapą jest niedokończony feniks. Do tej pory nie mogę się zebrać żeby go dokończyć, boję się zepsuć ;)
Widać, że na dole jest drewniana listwa. Na suficie nie ma specjalnych wykończeń, jest po prostu równo ucięta tapeta :)

4 komentarze:

Komentujcie, każda uwaga jest cenna

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...