Co za ciężka głupota...
Na fb znalazłam info zamieszczone przez szanujący się portal:
co do treści zamieszczonej na rysunku... w tekście jest napisane żeby ograniczać owoce morza... a na liście są one wymienione jako wspomagające spalanie tłuszczu. I babeczki wiśniowe na spalanie? Ciastka na spalanie!? Nieważne z czego by nie były, skoro ciastka to utuczą. chyba coś się pomieszało... już pomijam te kluski 'azjatyckie', tzn. kluski z chińskich zupek?! To chyba miał być demot do śmiechu, a portal zamieścił go jako przepis na odchudzanie i to skuteczne!
Najgorsze, że użytkownicy portalu klikają i powielają tę beznadziejną informację.
A ja czytałam, że też jajka są dobre :)
OdpowiedzUsuńOoo przyda mi się :) O grejfrutach wiedziałam ale o reszcie nie
OdpowiedzUsuń