Dziś postanowiłam zrobić "rachunek sumienia" produktów, które używałam przez wakacje. W ten sposób wytypowałam trójkę, która najbardziej przypadła mi do gustu:
3 miejsce zajął:
1 miejsce, tam taramtam tam:
Jestem bardzo ciekawa Waszych "naj" produktów lata 2012 :)
3 miejsce zajął:
Używałam go bardzo często z uwagi na modny, pasujący do większości ubrań kolor, jego jakość oraz właściwości formuły express growth.
2 miejsce zajęły:
Nosiłam je najczęściej i najwygodniej.
którego recenzję umieszczę w najbliższym czasie ;).
Jestem bardzo ciekawa Waszych "naj" produktów lata 2012 :)
Ojj też chyba zrobię taki post, kilka ulubionych kosmetyków mam :)
OdpowiedzUsuńButy są obłędne <3
OdpowiedzUsuńMiałam ten przyspieszacz ale u mnie się nie sprawdził, ale ja ogólnie mam tendencję do nadmiernego 'nie opalania się', moja skóra nie łapie słońca i jestem córką młynarza, więc już dawno zaprzestałam użytkować jakichkolwiek przyspieszaczy tylko filtry ;)
Pozdrawiam ;)
Jaki piękny kolor butów :)
OdpowiedzUsuńMoimi ulubieńcami są lakiery Wibo, świetne buty aczlkolwiek nie mój kolor :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com